Wydany przez biskupa siedleckiego Kazimierza Gurdę dekret dotyczy par, które zaplanowały swój ślub w kwietniu, maju lub czerwcu tego roku i przez epidemię koronawirusa muszą przełożyć termin ceremonii. Na zorganizowanie jej w sobotę praktycznie nie ma szans, miejsca w salach weselnych są już bowiem zarezerwowane. W takich przypadkach narzeczeni mogą skorzystać ze specjalnej dyspensy udzielonej przez biskupa i urządzić wesele w piątek. - To jest wyjście na przeciw potrzebie chwili. Wydając ten dekret ksiądz biskup chciał pomóc tym osobom, ale przy wyraźnym zaznaczeniu, że rozwiązanie jest ostatecznością. W dekrecie jest napisane: po wyczerpaniu przez nupturientów możliwości ustalenia daty ślubu i wesela na inny dzień tygodnia niż piątek - wtedy ksiądz biskup wyjątkowo udziela zgody, aby narzeczeni mogli zawrzeć związek małżeński w piątek, żeby mogło się również w piątek odbyć związane ze ślubem wesele – wyjaśnia ks. Jacek Świątek, rzecznik prasowy kurii diecezjalnej w Siedlcach. Dekret jest czasowy, będzie obowiązywał przez ponad rok. - Możliwość skorzystania z tego zezwolenia jest do końca czerwca 2021 roku – mówi ks. Jacek Świątek. O każdym przeniesionym na piątek terminie ślubu proboszczowie mają pisemnie informować kurię. Podczas piątkowych wesel będzie można jeść pokarmy mięsne.
W przypadku par, które planują wesele np. na lipiec czy sierpień, pojawienie się ewentualnych dodatkowych wytycznych biskupa, będzie zależało od sytuacji epidemicznej w kraju.