Sokoły i inne drapieżne ptaki są najskuteczniejszą bronią w walce z gawronami, które od wielu lat zanieczyszczają siedlecki park. Jednak usługa profesjonalnego sokolnika to pokaźny wydatek dla miejskiej kasy. Z pomysłem wychodzą tu siedleccy ekolodzy, którzy proponują aby miasto zakupiło sokoła, a opiekę nad ptakiem poleciło siedleckiej szkole o profilu rolniczym. Jak zdradza Aneta Krajewska rzecznik prezydenta miasta, autorzy pomysłu spotkali się już z prezydentem.
Był taki pomysł, było takie spotkanie. Jak najbardziej jest kto możliwe, jednak jak na razie jest to kwestia przyszłości - komentuje Aneta Krajewska.
Sokół miałby w szkole zorganizowaną wolierę. Oprócz walorów edukacyjnych dla uczniów siedleckiego "Rolnika", drapieżny ptak, lub nawet kilka okazów, mogły by stanowić jedną z atrakcji turystycznych.
Ten sokół może być atrakcją zoologiczną nie tylko dla mieszkańców Siedlec - dodaje Krajewska.
Sokoły już wielokrotnie wykorzystywano do płoszenia Gawronów w siedleckim parku. Jednak po ustaniu akcji sokolnika gawrony powracały do parku i kontynuowały proces niszczenia. W przypadku zainstalowania sokołów w "Rolniku" działalność sokolnika może być na tyle długa, że gawrony na stale wyniosą się z Siedlec. Sokoły mogą być również wykorzystywane do dbania o czystość w innym miejscach miasta okupowanych przez ptaki. Z gołębiami i gawronami od lat borykają się mieszkańcy osiedli i domów w okolicy siedleckiej jednostki wojskowej. Sokoły są używane do przepędzania gołębi np ze stadionów sportowych. Okazuje się, że zastosowań sokoła w Siedlcach może być wiele.