Niewłaściwe zachowanie na przejazdach kolejowo-drogowych dla wielu osób kończy się tragicznie. Zbigniew Czarczyński, sołtys wsi Koszewnica i pomysłodawca akcji profilaktycznej „Bezpieczny przejazd”, wyjaśnia, że ma ona na celu zapobieganie wypadkom i zadbanie o edukację najmłodszych: – Udało mi się pozyskać z autokasacji pojazd do symulacji wypadku na torach. Tu wielki ukłon dla druhów z Ochotniczej Straży Pożarnej w Kotuniu, którzy przeprowadzili symulację wypadku i akcji ratunkowej. Wszystko po to, żeby już od najmłodszych lat uświadamiać dzieci, jak się zachowywać na przejeździe kolejowo-drogowym, czy przyjeżdżając, czy przechodząc.
Akcja jest organizowana w Koszewnicy już od trzech lat i co roku jest rozszerzana o nowe elementy edukacyjne. W tegorocznej wzięły udział dzieci ze wszystkich przedszkoli, a także ze szkół podstawowych z terenu gminy Kotuń. Jak podkreśla wójt Grzegorz Góral, będzie kontynuowana w kolejnych latach: – Myślę, że musimy dbać o swoje bezpieczeństwo. Gmina robi to w sposób ciągły (…) To już trzecia edycja tej akcji i z każdym rokiem się ona rozrasta. Wzbogacamy to o nowe elementy, jest coraz więcej dzieci, więc taka akcja jest bardzo potrzebna. I myślę, że będziemy to kontynuować.
Podczas tegorocznego wydarzenia, o bezpieczeństwie na przejazdach kolejowo-drogowych opowiedzieli dzieciom także przedstawiciele Polskich Linii Kolejowych i Służby Ochrony Kolei. Więcej można zobaczyć na zdjęciach i usłyszeć w zamieszczonej powyżej relacji dźwiękowej (jeżeli coś się nie wyświetla, należy odświeżyć stronę).
