dziecko

i

Autor: pixaby

Maseczki niebezpieczne dla maluchów. Lekarze odradzają zakrywanie twarzy niemowlakom

2020-04-16 12:15

Zamiast chronić, mogą zaszkodzić. Lekarze apelują do rodziców, by nie zakładali maseczek niemowlakom. Starsze dzieci powinny je nosić, ale wcześniej trzeba je odpowiednio „przeszkolić”.

- Zasłanianie ust i nosa maluchom może być bardzo niebezpieczne i doprowadzić nawet do uduszenia – mówi Stanisław Pawełczak, pediatra z Mazowieckiego Szpitala Wojewódzkiego w Siedlcach. - Na pewno nie polecana jest maska u niemowląt ze względu na zagrożenie obturacji dróg oddechowych, czyli potencjalnego uduszenia się dziecka. Dostępne w sprzedaży maski nie są dedykowane dla niemowląt, nie ma w ogóle masek dla niemowląt - podkreśla lekarz.

Zgodnie z przepisami zakrywanie ust i nosa jest obowiązkowe dla dzieci powyżej 4. roku życia. Jednak by maska mogła chronić, a nie szkodzić trzeba nauczyć najmłodszych, jak właściwie ją nosić. Ręce jak najdalej od twarzy - to podstawa. - U dzieci ręce są najczęściej w okolicach buzi i założenie maski, dotknięcie jej, a następnie dotknięcie tymi palcami okolicy ust i nosa powoduje, że dzieci są jeszcze bardziej narażane na infekcje, niż jakby w ogóle chodziły bez maski. Trzeba przekonać dziecko do noszenia maski i jednocześnie zachowywania reżimu nie dotykania jej. Najlepiej zrobić to w formie jakiejś zabawy, pokazania przykładu jak się powinno ją nosić i kiedy przede wszystkim - tłumaczy doktor Stanisław Pawełczak.

Przypomnijmy, maseczki czy chusty zasłaniające usta i nos trzeba mieć na sobie w miejscach publicznych, np. w sklepach, autobusach czy na spacerze.

Koronawirus u dzieci to na szczęście rzadkość. A jeśli wystąpi, to najczęściej choroba przebiega bezobjawowo. Najmłodsi mogą być jednak zagrożeniem dla starszych, dlatego najlepiej ograniczyć ich kontakty z babciami, dziadkami czy osobami o obniżonej odporności.