Siedlecki szpital jest przygotowany na takie przypadki i pacjentom ugryzionym przez żmije udaje się szybko pomóc.
- Na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym mamy antytoksynę, która jest tu przechowywana i w razie czego to leczenie przyczynowe może być wdrożone natychmiast – tłumaczy Mariusz Mioduski, zastępca dyrektora ds. medycznych w Mazowieckim Szpitalu Wojewódzkim w Siedlcach.
Żmija zygzakowata to jedyny jadowity wąż żyjący w Polsce. Sama nie zaatakuje, ale sprowokowana może zagrażać zdrowiu i życiu. Leśnicy apelują - szczególnie do grzybiarzy, którzy w ostatnich dniach tłumnie odwiedzają lasy - o zachowanie ostrożności.
- Jeżeli zauważymy żmiję powinniśmy przede wszystkim dać jej spokojnie odejść lub sami się oddalić jeśli ona tego nie robi, żeby nie doprowadzać do bezpośredniego kontaktu, który może skończyć się ukąszeniem - radzi Michał Dziedzic z siedleckiego Nadleśnictwa.
Wybierając się do lasu warto pamiętać o odpowiednim ubraniu. Sprawdzą się buty z wyższą cholewką. W przypadku ukąszenia przez żmiję należy natychmiast zgłosić się do szpitala.