Urząd Gminy Siedlce

i

Autor: Monika Półbratek Urząd Gminy Siedlce

W Gminie Siedlce nie będzie na razie zniżek dla dużych rodzin za odbiór odpadów

2020-02-12 15:16

Wprowadzenie ulg dla rodzin wielodzietnych i wielopokoleniowych przegłosowali w styczniu prawie jednomyślnie radni gminy. Każda piąta i kolejna osoba w rodzinie miała płacić za śmieci o 2 zł mniej. Podczas zwołanej później sesji nadzwyczajnej, zniżka została jednak zlikwidowana. Część radnych, którym zależy na jej wprowadzeniu, zapowiada powrót do tematu na kolejnej sesji.

– Była to podjęta uchwała na szybko. Poszła ona do Izby Obrachunkowej, Izba Obrachunkowa dopatrzyła się trochę wadliwości w tej uchwale i wezwała Urząd albo do poprawienia tych zapisów w uchwale niezgodnych z prawem, albo uchylenia. (…) W związku z tym wójt poprosił przewodniczącego Rady o zorganizowanie sesji nadzwyczajnej. I na sesji zostało to przedstawione przez prawnika radnym gminy Siedlce, jakie obowiązuje prawo i jakie będą konsekwencje, gdy rada i wójt nie będą przestrzegać tego prawa (…). I sytuacja jest taka, że zostawiliśmy 14 zł od osoby za płacenie za śmieci i ulgę dla każdego mieszkańca, który będzie miał kompostownik – 2 zł. Jeśli chodzi o ulgi dla piątego i szóstego, to nie mogliśmy tego zrobić, z tego względu, że wtedy by nam się nie zamykał tzw. system śmieciowy – wyjaśnia Henryk Brodowski, wójt gminy Siedlce. I dodaje, że ze zniżki dla dużych rodzin skorzystałoby niewielu mieszkańców gminy, a z wprowadzonej ulgi za kompostownik skorzystać mogą wszyscy.


Radni, którym zależało na wprowadzeniu zniżki dla rodzin wielodzietnych i wielopokoleniowych twierdzą jednak, że nie można mieć teraz pewności co do tego, jak ulga wpłynęłaby na system śmieciowy.

– Wójt, argumentując usunięcie tej ulgi dla dużych rodzin, tłumaczył się tym, że system śmieciowy się nie spina. Prawda jest taka, że my nie wiemy, czy on się zepnie, czy się nie zepnie. Możemy to tylko domniemać, i to, czy wystarczy tych środków w budżecie tego systemu śmieciowego określimy dopiero na koniec roku. Bo my nie wiemy, czy ulga wpłynie znacząco na cały system (…). Aczkolwiek proszę pamiętać, że my tutaj wprowadzamy ulgę za kompostownik, gdzie będziemy mieli oszczędność z tego tytułu, że mieszkańcy nie będą wystawiali zielonych odpadów, czyli tak naprawdę nie podniesie to nam kosztu wywożenia tych odpadów. Ulga nie wpłynie więc znacząco na jakieś braki w systemie – mówi radna Aneta Olszak.

Rozczarowany wycofaniem zniżek dla rodzin wielodzietnych i wielopokoleniowych jest także Andrzej Rymuza, przewodniczący rady gminy Siedlce, który jest ich wnioskodawcą i wciąż uważa, że ich wprowadzenie jest dobrym pomysłem.


– Rodziny, które w największym stopniu by z tego korzystały, to są rodziny, które relatywnie ponoszą dość duże obciążenia na tzw. daniny publiczne. Płacą sporo różnego rodzaju podatków, robiąc większe zakupy płacą więcej VAT-u i tak naprawdę są dość mocno obciążone. (…) Racja obniżenia takim dużym rodzinom nieco kosztów gospodarowania odpadami ma uzasadnienie ekonomiczne, dlatego że taka rodzina w przeliczeniu jakby na głowę, na osobę, produkuje nieco mniej śmieci, dlatego że korzysta z mniejszej ilości opakowań zbiorczych, mnożyć można by tutaj przykłady. Więc wydaje mi się, że jest to rozwiązanie jak najbardziej słuszne – mówi radny.


Zniżka dotyczyłaby około 2 tysięcy mieszkańców i kosztowałaby gminę zaledwie ok. 50 tys. zł w skali roku. Do tematu obniżki cen śmieci dla dużych rodzin radni prawdopodobnie powrócą na kolejnej sesji rady gminy. Wprowadzone podwyżki za śmieci z 9 zł na 14 zł od osoby, ze zniżką 2 zł za kompostownik, będą obowiązywać w gminie od 1 marca.