dom nad stawami

i

Autor: Joanna Soćko „Dom nad Stawami” w Siedlcach

W siedleckim DPS-ie wszystko w porządku

2020-05-05 19:33

Zabezpieczony sprzęt i personel oraz rygor sanitarny. Dom Pomocy Społecznej w Siedlcach robi wszystko, by w tych trudnych czasach zapewnić swoim mieszkańcom właściwą opiekę i uchronić przed zakażeniem koronawirusem. Jak na razie z sukcesem, bo nikt z pensjonariuszy i opiekunów nie musiał mierzyć się z COVID-19.

- Na razie jest u nas wszystko w porządku z czego się bardzo cieszę, robimy co możemy, stosujemy wszystkie wytyczne, opiekunki zostały przeszkolone, mieszkańcy na bieżąco są informowani o zasadach postępowania - mówi Maria Wierzejska, dyrektor Domu nad Stawami. Sytuację monitoruje też siedlecki samorząd. – Od samego początku, jak tylko pojawił się problem ustaliłem z panią dyrektor, że zabezpieczmy to maksymalnie, czyli żadnych odwiedzin, a także przestrzeganie, by personel nie pracował w kilku ośrodkach, tylko był przypisany do jednego – tłumaczy prezydent Andrzej Sitnik. Dwie pielęgniarki, które były zatrudnione równocześnie w Domu nad Stawami i w sąsiednich szpitalach musiały wybrać jedną placówkę i zrezygnowały z pracy w DPS-ie. – Poradziłam sobie z tym. W dzień mam obsadę pielęgniarską, w nocy opiekunki wspierane przez studentki pielęgniarstwa, więc bez problemu zabezpieczają noc, kiedy w zasadzie jest spokój – wyjaśnia Maria Wierzejska.  Nie ma też problemu ze środkami ochrony osobistej. - Troszeczkę dokupiliśmy, pomagają też darczyńcy, którzy od czasu do czasu coś podrzucają, za co jestem bardzo wdzięczna – mówi dyrektor DPS-u.

W siedleckim Domu Pomocy Społecznej mieszka obecnie 101 pensjonariuszy.