– Jubileusz jest okazją do podsumowania tych 25 lat, przyjrzenia się im, spojrzenia wstecz, przypomnienia sobie nazwisk, przeczytania dawnych wierszy, obejrzenia dawnych fotografii i nagrań wideo. I to jest dla nas. Natomiast dla mnie osobiście jest to potwierdzenie jednej zasadniczej prawdy: nie stworzy się środowiska i klubu literackiego, jeżeli ideą jest wypromowanie swojego tylko nazwiska i siebie. Bo takie kluby były, i one szybko kończyły swój los, swoje istnienie. Jeżeli zaś to się odbywa na takim poziomie fair play, to wtedy ten, kto jest utalentowany, pisze pięknie itd., ma szansę szerokiego pokazania swojej twórczości, a jego nazwisko może zaistnieć. I o to właśnie chodzi... – mówi Krzysztof Tomaszewski, poeta z SGL „Witraż”.
Jubileusz będzie też okazją do spotkań po latach z dawnymi członkami grupy. Na tę część uroczystości najbardziej cieszy się poetka Barbara Maksymiuk. Jak podkreśla, nie może się doczekać, kiedy zobaczy dawnych witrażystów. Członkowie grupy, zarówno ci bardzo młodzi, jak i starsi, zgodnie podkreślają, że przynależność do „Witraża” zmieniła ich życie na lepsze. Większość z nich uważa pozostałych za rodzinę. Są tam zresztą także prawdziwe rodziny – małżeństwa poetów, którzy poznali się właśnie dzięki literackim spotkaniom, a także całkiem „świeże” pary. Wszyscy uważają swoją przynależność do grupy i wspólną twórczość za coś wielkiego, z czego mogą być dumni.
– Każdy z nas, przychodząc tutaj, pokazał jakiś swój wiersz. Jedni więcej, drudzy mniej, ale na dobrą sprawę każdy z tych wierszy jest ich częścią. Jest czymś, co wyrzucili z siebie pod wpływem emocji – smutku, żalu, ale też szczęścia i radości. I to sprawia, że na każdym witrażowym spotkaniu, ale i w całej działalności „Witraża”, jest jakaś cząstka nas. Jest coś, co my od siebie wrzuciliśmy do tej jednej, zbiorczej całości. I tak jak każdy witraż w oknie składa się z wielu kolorowych małych szkiełek, które razem tworzą mozaikę, tak „Witraż” jako grupa literacka składa się z wielu takich naszych przeżyć, emocji, doświadczeń, które wszystkie składają się na ten jeden piękny obraz, którym jest właśnie SGL „Witraż” – mówi Jakub Todorski, jeden z młodych członków grupy. Więcej wypowiedzi jego kolegów i koleżanek można usłyszeć w załączonym powyżej podcaście (jeżeli się nie wyświetla, należy odświeżyć stronę).
Oprócz wspomnień o dawnych czasach, podczas jubileuszowej uroczystości nie zabraknie także urodzinowego tortu i występów wokalno-poetyckich. Oprócz poetów, wystąpią: Agnieszka Skup, Patrycja Niedziółka, Dawid Szwejkowski (wokal) i Kacper Jastrzębski (pianino).
Spotkanie odbędzie się w piątek, 3 grudnia, o godz. 18.00 w Sali Białej Miejskiego Ośrodka Kultury. Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne, wstęp tylko na bezpłatne zaproszenia, które można odbierać w siedzibie MOK-u.
