– W Siedlcach, pod koniec 2020 roku, zarejestrowane były 1702 osoby bezrobotne. W porównaniu z końcem grudnia 2019 roku, liczba osób bezrobotnych zwiększyła się o 259 osób, tj. o 18 procent – informuje Marcin Kałuski, pracownik Głównego Urzędu Statystycznego w Warszawie.
Większość zarejestrowanych wtedy bezrobotnych to osoby młode, w wieku od 25 do 34 lat, przeważnie posiadające wykształcenie wyższe oraz policealne i średnie zawodowe. Ponad połowę (53 procent) spośród wszystkich osób zarejestrowanych stanowiły kobiety.
Jeśli chodzi o stopę bezrobocia, to w grudniu wynosiła ona w Siedlcach 4,6 procent. Była o 0,6 procent niższa od tej, która została zanotowana w całym województwie mazowieckim. Była też niższa niż ta w Radomiu czy Płocku.
– W ciągu ubiegłego roku w Siedlcach najwyższa stopa bezrobocia wystąpiła w okresie sierpień-październik – po 4,7 procent, natomiast najniższa w marcu – równo 4 procent. W ujęciu rocznym stopa bezrobocia w Siedlcach zwiększyła się o 0,7 procent – mówi Marcin Kałuski.
Jak było wspomniane na wstępie, w ubiegłym roku pojawiło się także mniej ofert pracy niż w roku 2019. W ciągu całego 2020 roku siedleccy pracodawcy zgłosili do Urzędu Pracy w Siedlcach 3900 ofert zatrudnienia. To o 15 procent mniej niż rok wcześniej. Pod koniec grudnia na jedną ofertę pracy przypadało w mieście 16 osób bezrobotnych. Rok wcześniej było to 12 osób.
Ogólnie, w statystykach GUS-u dotyczących bezrobocia, miasto nie wypada jednak najgorzej. Jak podsumowuje Marcin Kałuski, najważniejszy wskaźnik rynku pracy, którym jest stopa bezrobocia rejestrowanego, pozostała w Siedlcach niższa niż średnia liczona dla województwa mazowieckiego czy dla całej Polski.