– Były takie momenty, że czekaliśmy nawet ponad 70 godzin na wyniki testów. Wtedy już trzeba się zająć pacjentami. A teraz możemy to skrócić do niezbędnego minimum kilku godzin i mamy wyniki. Wiemy też, że była taka dość nietypowa sytuacja, że od połowy maja laboratorium ruszyło w stacji Sanepidu, ale ze względu na wytyczne, które przyjęło Ministerstwo Zdrowia i Wojewódzki Inspektor Sanitarny, próbki z naszego szpitala wożone były do Warszawy, a z Warszawy przywożone były z innego rejonu do powiatowej stacji Sanepidu. Ale już teraz mamy w pełni wyposażone laboratorium w naszym Szpitalu Miejskim i możemy te próbki badać u siebie – mówi prezydent miasta Andrzej Sitnik.
Średnio czas oczekiwania na wyniki testów skrócił się dzięki temu do ok. dwóch-trzech godzin. Zdaniem dyrektora Szpitala Miejskiego, zlikwidowało to kolejki pacjentów, którzy czekali na wyniki i bardzo ułatwiło pracę personelowi placówki.
– Dzięki temu, w codziennych raportach już od kilku dni jest informacja, że jest zero pacjentów oczekujących na wynik testu w kierunku koronawirusa, w kierunku COVID-19. To pokazuje, że to zdecydowanie poprawiło naszą diagnostykę w tym zakresie – mówi Mirosław Leśkowicz, dyrektor szpitala SPZOZ w Siedlcach.
Dziennie pracownicy laboratorium są w stanie przebadać do ok. 60 próbek. Warto dodać, że od kilku dni w laboratorium wykonywane są także testy dla osób objętych obowiązkową kwarantanną, w ramach programu Drive Thru. Wcześniej takie próbki również jeździły do Warszawy.
Oprócz tego na obecność koronawirusa w siedleckim Szpitalu Miejskim można się teraz przebadać prywatnie, pomijając diagnostykę lekarską. Laboratorium może zaoferować mieszkańcom miasta i regionu tego rodzaju płatną usługę.
– Taka możliwość istnieje, z tym że pacjenci tzw. komercyjni, pacjenci w trybie prywatnym, będą w drugiej turze. Na pierwszym miejscu będzie zachowana szybka ścieżka dla naszych pacjentów, dla naszych zadań bieżąco wykonywanych. Koszt takiego badania jest równy kosztowi, jaki refunduje Narodowy Fundusz Zdrowia i wynosi on 280 zł za jedno badanie – wyjaśnia Mirosław Leśkowicz.
Osoba, która chciałaby oddać materiał do badania prywatnie, musiałaby najpierw uiścić opłatę w punkcie pobrań laboratorium. By nie zakłócać pracy innych komórek szpitala, pobieranie wymazów do testów prywatnych może się odbywać w działającym przy siedleckim szpitalu namiocie Drive Thru.