"To niemal, jakby coś nam spadło z nieba" - mówi starosta siedlecki o planach budowy nowej obwodnicy

– Do tej pory każda taka inwestycja (...) wiązała się z wkładem własnym. Pierwszy etap obwodnicy wewnętrznej miasta Siedlce to było 20 procent wkładu własnego, drugi etap – 40. Tutaj wszystko wykona Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, także to jest niemal jakby coś nam spadło z nieba! Niesamowite ułatwienie dla mieszkańców miasta, ułatwienie dla biznesu, ułatwienie dla transportu, ułatwienie dla wszystkich – mówi Karol Tchórzewski, starosta siedlecki.

Nowa inwestycja cieszy także radnych miasta Siedlce.

– Myślę, że jest to bardzo wielka sprawa dla naszego miasta, że jednocześnie z budową Autostrady A2, która połączy nas z Warszawą, a tak bezpośrednio z całym światem, to będziemy mieli obwodnicę miasta, która będzie zbierać ruch z całego miasta i z przyległych terenów, żeby można było dojechać do autostrady. Same dobrodziejstwa wynikają z budowy tej obwodnicy. Cieszymy się bardzo (…). Czekamy na realizację, a z tego, co widzimy, 3-4 lata to jest bardzo krótki okres, także wszystko najlepsze jeszcze przed nami – mówi Henryk Niedziółka, przewodniczący Rady Miasta Siedlce.

Prace nad budową nowej trasy mają bowiem ruszyć pod koniec 2023 roku.