Takiej suszy nie było w naszym regionie od bardzo dawna. Wysychają studnie, wody gruntowe a łąki i pola zamiast zielone, są brunatno żółte. Zdaniem rolników tylko intensywne i długotrwałe opady mogą zmienić tragiczną sytuację. Na polach nic nie rośnie - mówi jeden z rolników.
Zboże jest bardzo małe. Nie jest tez zielone, ale sprawia wrażenie wypalonego. Jeśli w najbliższym czasie nie spadnie dużo deszczu to nie będzie z czego upiec chleba, nie będzie czym karmić trzody i nie będzie z czego robić wędlin i mięsa. Czeka nas głód - przewiduje plantator.
Trudna sytuacja jest także w sadownictwie i warzywnictwie. O tym możemy się już przekonać obserwując szybko rosnące ceny w warzywniakach. W prognozach synoptycy przewidują opady deszczu, jednak najprawdopodobniej nie będą one tak obfite jak byśmy tego oczekiwali.