– Gmina Paczków była zalana w 90 procentach, więc jadąc tam, nie wiedzieliśmy, na co się piszemy, i co zastaniemy na miejscu. Sytuacja tak naprawdę jest bardzo dynamiczna, dlatego że to nie wygląda tak, jak to pokazują w telewizji. To konkretne miasto, w którym byliśmy, było miejscem kontrastów. Bo z jednej strony była ulica, na której wszystko było w porządku, a tych ludzi – na szczęście – nie dotknęło nawet podtopienie, ale dosłownie przecznicę dalej były osoby, których dom nadaje się w tym momencie tylko i wyłącznie do wyburzenia – opowiada Oliwia Urban, opiekunka II Gromady Zuchowej „Sekret” w Hufcu ZHP „Podlasie” w Siedlcach.
Siedleccy harcerze zajmowali się w Paczkowie różnymi pracami. W magazynie sortowali i układali przywiezione z innych regionów Polski dary dla powodzian, a następnie wydawali je osobom potrzebującym. Pomagali też w zbieraniu i wywożeniu zalanych i zepsutych sprzętów gospodarstwa domowego i mebli. Właścicieli zniszczonych domów wspierali natomiast w ich sprzątaniu i osuszaniu. Dzieciom przywieźli przytulanki, które miały im przynieść pocieszenie w tych trudnych chwilach.
i
– Do służby w ramach utworzonego przez Związek Harcerstwa Polskiego alertu powodziowego mogą się zgłaszać pełnoletni harcerze, instruktorzy ZHP, ale też wolontariusze z zewnątrz – i takich wolontariuszy również na naszej zmianie widzieliśmy. Nasza służba była więc zorganizowana. Równocześnie, oprócz pracy przy usuwaniu skutków powodzi, ZHP w całej Polsce organizuje różne zbiórki. W przypadku Hufca ZHP „Podlasie w Siedlcach była to zbiórka maskotek i kocyków dla dzieci, które pojechały z nami do Paczkowa. Część trafiła do magazynu, z którego dary będą dalej przekazywane dla powodzian, natomiast część rozdaliśmy np. przedszkolakom, których spotkaliśmy w Paczkowie, a którzy przybyli tam z okolicznych zalanych miejscowości, czekając aż ich przedszkola znów będą otwarte i gotowe do przyjęcia ich do nauki – mówi przewodnik Aleksander Panasiuk.
Harcerze podkreślają, że wszelkiego rodzaju wsparcie nadal jest powodzianom bardzo potrzebne. Niewykluczone, że pojadą na południe Polski ponownie. Zachęcają do mądrej pomocy. Osoby, które chcą pomóc, nie powinny robić tego na własną rękę. Warto najpierw zgłosić się do przebywających na miejscu wolontariuszy, żołnierzy lub harcerzy i upewnić się, co jest najbardziej potrzebne. Hufiec ZHP „Podlasie” w Siedlcach zachęca też do wspierania zbiórki pieniężnej prowadzonej na rzecz powodzian przez Związek Harcerstwa Polskiego: https://zrzutka.pl/zhpwspierapowodzian. Wspomoże ona zarówno powodzian, jak i osoby, które pomagają im na miejscu.
Polecany artykuł:
