Powiat łukowski: dwóch 52-latków straciło oszczędności. Sprawdź jak zostali oszukani przez wyłudzaczy!

i

Autor: KPP w Łukowie

Oszustwo

Powiat łukowski: dwóch 52-latków straciło oszczędności. Sprawdź jak zostali oszukani przez wyłudzaczy!

2024-08-28 10:11

Niestety, brak ostrożności i pochopne podejmowanie decyzji może sprawić, że stracimy oszczędności. Oszuści wymyślają coraz sprytniejsze metody wyłudzania, o czym przekonali się ostatnio mieszkańcy powiatu łukowskiego. Jak informuje KPP w Łukowie, ponad 80 tys. zł straciło dwóch 52-latków. Pierwszy zainstalował w telefonie oprogramowanie, dzięki któremu przestępcy zyskali dostęp do jego konta bankowego. Drugi uwierzył w reklamę, wykorzystującą wizerunek znanej osoby i zarejestrował się na wskazanej tam platformie.

Oszukany „na bankowca”

Z Komendą Powiatową Policji w Łukowie skontaktował się ostatnio 52-letni mężczyzna, który poinformował mundurowych, że kilka dni wcześniej skontaktowała się z nim kobieta, przedstawiająca się jako pracownik jednego z banków.

Rozmawiając z 52-latkiem powiedziała o nieautoryzowanej próbie wypłaty prawie 10 tysięcy złotych. Następnie skontaktował się z nim mężczyzna, przedstawiający się jako rezerwowy specjalista bankowy. Chcąc się „uwiarygodnić”, przesłał 52-latkowi „przechwyconego od oszustów” sms-a z treści którego wynikało, iż należy zatwierdzić kod umożliwiający wypłatę pieniędzy z konta 52-latka. Rzekomy specjalista bankowy dopytywał o dokonywane ostatnio transakcje, zakupy i potwierdzenia kodów Blik. Zapewniając bezpieczeństwo konta bankowego i zgromadzonych tam środków, fałszywy bankowiec namówił 52-latka do zainstalowania aplikacji na smartfonie. Nieświadomy podstępu mężczyzna zainstalował na urządzeniu aplikację Any Desk i już po chwili widział realizowane na swoich kontach bankowych różne transakcje. Oszuści najpierw zmienili hasła dostępu do bankowości, zmienili limity transakcji i wypłat. Niestety zmanipulowany 52-latek sam je potwierdzał, odpowiadając na otrzymywane z kodami sms-y – relacjonuje asp. sztab. Marcin Józwik, oficer prasowy łukowskiej komendy.

Niestety, w ten sposób mężczyzna stracił ze swoich kont bankowych ponad 87 tysięcy złotych. Gdy zorientował się, że padł ofiarą oszustów, skontaktował się z konsultantem infolinii bankowej i zablokował swoje konta. Później o oszustwie powiadomił policjantów.

Oszukany przez reklamę w mediach społecznościowych

Jak informują łukowscy mundurowi, ofiarą oszustów padł też 52-latek, który obejrzał na portalu społecznościowym reklamę, gdzie znany celebryta mówił o gwarantujących zyski inwestycjach finansowych.

– Chcąc dowiedzieć się więcej o tych inwestycjach i możliwości zarobku, mężczyzna kliknął we wskazaną zakładkę i rejestrując się na platformie, przekazał swoje dane kontaktowe. Jeszcze tego samego dnia skontaktował się z nim rzekomy przedstawiciel firmy inwestycyjnej i przekazał mu informacje, umożliwiające ulokowanie środków finansowych. Jednym z warunków przystąpienia do platformy była konieczność wpłaty ponad tysiąca złotych i zainstalowania na smartfonie i komputerze programu AnyDesk. Nie podejrzewając podstępu, 52-latek posłusznie wykonywał wszystkie polecenia rzekomego konsultanta. Kolejni konsultanci roztaczali przed mężczyzną wizję szybkiego zarobku i prosili go o kolejne wpłaty. Zmanipulowany obietnicami wpłacił im 10 tysięcy złotych, a po kilku tygodniach, chcąc zwiększyć zysk, wpłacił znów taką samą kwotę – opowiada asp. sztab. Marcin Józwik.

Na początku wydawało się, że „inwestycja” faktycznie przynosi zysk. Wpłacone pieniądze urosły na wirtualnym koncie inwestycyjnym do kwoty ponad 15 tysięcy dolarów.

– Gdy już chciał je wypłacić, to musiał jeszcze zweryfikować podane wcześniej numery swoich kont bankowych, gdzie mają wpłynąć zyski. Rozmawiając z konsultantem, zauważył w swoim komputerze, że za pomocą programu Any Desk ktoś realizuje wypłaty właśnie z tych kont bankowych. Konsultant mówił, że jest to standardowa procedura i dopiero po chwili 52-latek zorientował się, że pieniądze nie wracają na jego konta. Nim skontaktował się z prawdziwym konsultantem infolinii bankowej, z jego kont „wypłynęło” prawie 60 tysięcy złotych. Nie odzyskał też zainwestowanych wcześniej 21 tysięcy złotych – dodaje asp. sztab. Marcin Józwik.

Uważajcie na oszustów!

Warto pamiętać, że oszuści często informują, że poprzez zainstalowanie jakiegoś programu pomogą w przejściu przez trudny proces pozyskania, bądź zabezpieczenia oszczędności. Aplikacje takie jak na przykład AnyDesk, są legalne i użyteczne – umożliwiają zdalny dostęp do wielu urządzeń, jednak niestety, wykorzystywane są również przez oszustów, którym służą do przestępczej działalności. Instalując taki program, udostępniamy nasze dane, umożliwiamy dostęp do kont bankowych oraz możliwość wykonywania na nich operacji finansowych. Bądźmy ostrożni! Żadnych swoich danych nie udostępniajmy obcym osobom, niezależnie od tego, za kogo się podają.

Quiz. W którym województwie leży ten powiat?

Pytanie 1 z 10
Powiat cieszyński leży w województwie...
Listen on Spreaker.