Niebezpieczne znalezisko w Borowinie
– To nie pierwszy taki przypadek, kiedy na terenie powiatu łukowskiego odnaleziono niewybuchy pochodzące z okresu II wojny światowej. Wielokrotnie mieszkańcy naszego regionu odnajdują tego typu niebezpieczne przedmioty podczas prac polowych, prac przy posesjach, czy też podczas pobytu w lesie. Tym razem wybuchowe znalezisko przypadkowo odkryli pracownicy, remontujący trakt kolejowy w Borowinie. Natychmiast powiadomili o tym Policję. Okazało się, że były to kilkudziesięciocentymetrowe pociski artyleryjskie i granat moździerzowy z materiałem wybuchowym. Do czasu przybycia patrolu saperskiego, mundurowi zabezpieczyli znalezisko. Saperzy zabiorą niewybuchy do neutralizacji na poligonie – informuje asp. szt. Marcin Józwik z Komendy Powiatowej Policji w Łukowie.
Okruchy wojennej historii
Jak informują mundurowi, mieszkańcy Borowiny poinformowali policjantów, że w pobliżu stacji kolejowej podczas II wojny światowej partyzanci wysadzili niemiecki pociąg z amunicją. Prawdopodobnie znalezione niewybuchy to pozostałości tej akcji. W odwecie działań partyzanckich, w grudniu 1943 roku okupanci rozstrzelali 10 Polaków.
Jak się zachować w przypadku znalezienia niewybuchu?
Do mieszkańców policjanci apelują o ostrożność. Przypominają też, jak należy zachować się w przypadku odnalezienia przedmiotu przypominającego niewybuch.
– Pamiętajmy, że takiego znaleziska nie wolno pod żadnym pozorem przenosić, dotykać ani rozbrajać. Miejsce, gdzie się ono znajduje, dobrze jest zabezpieczyć przed dostępem osób postronnych, a w szczególności dzieci. Jeśli znajdujemy się na otwartej przestrzeni lub w lesie, należy to miejsce tak oznaczyć, by nikt tam nie wszedł, a także by można je było bez trudu odnaleźć. O znalezisku należy jak najszybciej zawiadomić najbliższą jednostkę Policji. Policjanci zabezpieczą teren i powiadomią saperów – mówi asp. szt. Marcin Józwik.
Pamiętajmy, że bardzo duże pociski mogą mieć pole rażenia nawet do kilkuset metrów!