Zarząd Miejskiego Klubu Piłkarskiego Pogoń Siedlce podkreśla, że temat relacji polsko-ukraińskich jest mu szczególnie bliski z racji wieloletniej przyjaźni z członkami klubu Pogoń Lwów, jednego z najstarszych polskich klubów piłkarskich, który obecnie funkcjonuje na ziemiach ukraińskich we Lwowie. Ostatnio, zarząd siedleckiej Pogoni pracował nad tym, by bogatą tradycję współpracy pomiędzy klubami wprowadzić na nowe tory. Przeszkodziła w tym zbrojna agresja Rosji na Ukrainę.
– Stwierdziliśmy, że w obecnej sytuacji istotnym jest, by wspierać społeczność ukraińską, zarówno tę trafiającą do Polski, jak i społeczność polonijną, która nadal we Lwowie pozostała. Podjęliśmy kontakt z Pogonią Lwów, wystosowaliśmy też zapytanie do Konsulatu Generalnego Rzeczypospolitejpolskiej we Lwowie o to, jaki sposób wsparcia byłby najbardziej efektywny i potrzebny w obecnych czasach. Nie ukrywam, że jest kilka pomysłów, a niektóre z nich być może w niedługim czasie uda się wprowadzić w życie – mówi Grzegorz Koprukowiak, manager klubu.
Tymczasem siedleccy pogoniści zaangażowali się w pomoc młodym uchodźcom wojennym z Ukrainy. Zorganizowali bezpłatne zajęcia dla dzieci w Akademii Piłkarskiej, stworzyli dodatkową grupę dla roczników 2010-2011 i liczą na to, że chętnych do takiej sportowej edukacji nie zabraknie. Mieli już zresztą pierwsze zgłoszenia. Darmowe treningi zobowiązał się poprowadzić Piotr Woźnica, wiceprezes Pogoni. Jeden z nowych zawodników, Miguel Lopez, posiada licencję trenerską i z własnej inicjatywy zaproponował, że również będzie szkolił dzieciaki. Zapisów na zajęcia młodzież może dokonywać, kontaktując się z Damianem Soszyńskim, koordynatorem Akademii Piłkarskiej Pogoni.
– Sport ma nie tylko dostarczać widowiska, ma być nie tylko atrakcją i rozrywką, ale także uczyć postaw społecznych i tego, aby nie być obojętnym na problemy innych osób. Przyłączamy się, wspieramy, robimy wszystko, co z naszej strony możliwe, żeby taką postawę zachowywać. Wierzymy, że dzieci poprzez treningi piłkarskie, w jakiś sposób zaznają trochę normalności i trochę może ten dramat, którego doświadczyły u siebie w ojczyźnie, w jakiś sposób uda im się zapomnieć, może zdobyć trochę pozytywnych doświadczeń... Po prostu robimy to, co możemy! – dodaje Grzegorz Koprukowiak.
Zarząd Pogoni prowadzi też zbiórkę odzieży i sprzętu sportowego dla dzieciaków. Korki, koszulki czy innego rodzaju wyposażenie piłkarskie można przynosić do siedziby zarządu codziennie od poniedziałku do piątku w godz. od 8.00 do 16.00. A co poza tym w klubie...? Całkiem sporo! W ostatnim czasie drużyna przeszła zmiany kadrowe. Pogoń zyskała też pięcioro wolontariuszy. Kim są nowi zawodnicy Pogoni i czym będą się zajmować wolontariusze, możecie usłyszeć w załączonym nad tekstem materiale dźwiękowym (jeżeli się nie wyświetla, należy odświeżyć stronę, a jeśli się nie ładuje, trzeba włączyć dźwięk na komputerze, a nie na telefonie).