- 90-letnia siedlczanka została oszukana metodą „na wnuczka”. Po południu na numer stacjonarny pokrzywdzonej zadzwoniła kobieta, która nie przedstawiając się poinformowała, że jej wnuczka potrąciła ciężarną kobietę, która trafiła do szpitala, a jej syn w wyniku tego zdarzenia chce odebrać sobie życie. Według przekazanych informacji, na miejscu jest prokurator, który ma prowadzić postępowanie. Kobieta oświadczyła, iż w celu pozytywnego zakończenia sprawy konieczne jest przekazanie 100 000 złotych. Seniorka postępowała zgodnie z instrukcją, będąc w stałym kontakcie telefonicznym ze sprawcą przekazała nieznanemu mężczyźnie kopertę, w której znajdowało się około 30 000 zł, 5 000 dolarów amerykańskich oraz 2 000 dolarów kanadyjskich. Dzwoniąca kobieta twierdziła, że to wszystko, to za mało. W trakcie rozmowy pokrzywdzona przekazała dzwoniącej kobiecie, informację że posiada jeszcze złote monety. Zgodnie z instrukcją telefoniczną pokrzywdzona przekazała około 30 sztuk złotych monet o szacowanej wartości nie mniejszej niż 40000 zł, temu samemu mężczyźnie, który wrócił i odebrał monety przez bramę. Łącznie kobieta straciła blisko 100 tys. zł – informuje kom. Ewelina Radomyska z KMP Siedlce.
Policja ostrzega przed oszustami i prosi o uświadomienie w tej sprawie seniorów.