– Realizacja każdego zgłoszenia mieszkańców, za które dziękujemy, odbywa się w trybie natychmiastowym. Skontrolowaliśmy 57 posesji i sporządziliśmy na tę okoliczność stosowne protokoły. Niestety, w trzech przypadkach musieliśmy ukarać mandatem karnym osoby, które spalały nie to, co powinny spalać w piecu – informuje Sławomir Garucki, komendant Straży Miejskiej w Siedlcach.
Wśród nielegalnie spalanych w piecach przedmiotów strażnicy znajdowali bardzo różne rzeczy, np. stare szmaty czy buty. Na szczęście, na razie w żadnym ze skontrolowanych miejsc nie było pozostałości plastikowych butelek. Ich spalanie jest bowiem bardzo niekorzystne dla środowiska i dla naszego zdrowia. Powstaje wówczas sporo dymu o nieprzyjemnym zapachu i szkodliwych właściwościach.
– Mam gorący apel do mieszkańców naszego miasta: jeżeli gdziekolwiek poczują jakiś taki gryzący zapach, to wtedy bardzo proszę o kontakt z dyżurnym Straży Miejskiej na nr: 25 794 39 86 lub nr telefonu komórkowego: 661 655 515. Na pewno patrol zostanie wysłany celem potwierdzenia ewentualnego spalania innych produktów, a nie tego, co powinno być w tym piecu – prosi komendant Garucki.
Wiele osób wciąż nie zdaje sobie sprawy z tego, że np. spalenie kartonów po mleku, które wewnątrz zawierają plastik, spowoduje uwolnienie się szkodliwych substancji. Wdychamy je później, trując się. W trosce o zdrowie nas wszystkich, warto dbać o czystość powietrza i sygnalizować problemy.