W Koszewnicy w gminie Kotuń po raz kolejny zorganizowano pokazy ratownictwa dla najmłodszych mieszkańców. Przez gminę przebiega bowiem międzynarodowa trasa kolejowa z Berlina do Moskwy. Akcja „Bezpieczny Przejazd” jest tu szczególnie ważna.
- Z uwagi na to, że bezpieczeństwo na przejazdach kolejowych to często kwestia życia lub śmierci przypomnienie zasad bezpieczeństwa jest bardzo istotnym aspektem - mówi kom. Ewelina Radomyska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Siedlcach.
Akcja obywa się z inicjatywy sołtysa Koszewnicy. - Wraz ze służbami przygotowaliśmy symulację wypadku przy torach, z udziałem osoby poszkodowanej. Dzieci, młodzież i dorośli zobaczą jak na żywo wyglądałoby zderzenie pociągu z samochodem, który nieprzepisowo wjechał na przejazd - mówi Zbigniew Czarczyński, sołtys Koszewnicy, ambasador bezpieczeństwa kampanii „Bezpieczny Przejazd”.
A skutki takich zdarzeń są najczęściej tragiczne. - Masa pociągu i całego składu jest ogromna, dlatego po zderzeniu samochód jest przeciągany często kilkadziesiąt metrów dalej. To wydłuża czas przyjazdu strażaków do miejsca zdarzenia i przez to wydłuża się czas pomocy osobom uwięzionym w pojeździe - uświadamia st. bryg. Tomasz Ławecki, dowódca Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej nr 1 Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Siedlcach.
Akcja w gminie Kotuń przynosi efekty. - Odkąd prowadzimy tą akcję nie odnotowujemy żadnych groźnych zdarzeń na przejazdach kolejowo - drogowych, co jest wymiernym skutkiem takich działań - mówi Grzegorz Góral, wójt Gminy Kotuń. Podobne działania w gminie Kotuń będą kontynuowane w kolejnych latach.
