– Liczę na Wasze wsparcie, jak również na pomoc dużych przedsiębiorstw siedleckich, bo to dzięki Wam mogę działać. Wiadomo, że każde dziecko w paczce chciałoby mieć to samo, więc jest ważne, by danego rodzaju słodyczy było więcej sztuk. To oczywiście sugestia, bo nawet pojedynczy batonik sprawi komuś radość. Jeśli będą wątpliwości co do zakupów, to bardzo proszę o kontakt. Czasu zostało już niewiele, ale liczę że damy radę i po raz kolejny na buziach dzieciaków zagości uśmiech – mówi Przemek Gryczka.
Z organizatorem akcji można się kontaktować poprzez social media, przede wszystkim przez profil w portalu Facebook – Przemysław Gryczka, a także dzwoniąc pod numer tel. kom.: 503 855 786. Każda pomoc jest ważna, bo w tym roku słodyczy musi być więcej… Na podarunki będą czekać podopieczni większej liczby placówek opiekuńczych niż rok temu.
– Odwiedzając wcześniej domy dziecka rozmawiałem z ich pracownikami, którzy informowali mnie o podobnych placówkach, którym można pomóc. W ubiegłym roku podarowaliśmy prezenty dzieciom z trzech domów dziecka i z SOS Wioski Dziecięcej. W tym roku planujemy pomóc łącznie sześciu placówkom, w tym pięciu domom dziecka – w Siedlcach, Kisielanach, Falbogach, Siennicy i Wyrozębach, a oprócz tego podopiecznym SOS Wioski Dziecięcej w Siedlcach – wyjaśnia Przemek Gryczka.
Zbiórka słodyczy potrwa do 30 listopada. Zebrane słodkości zostaną następnie popakowane w mniejsze paczki i zawiezione dzieciom i młodzieży dokładnie 6 grudnia, w mikołajki.
W przyszłości Przemek Gryczka chce założyć fundację, która zajmowałaby się pomocą dzieciom oraz ubogim rodzinom z naszego regionu, które naprawdę potrzebują wsparcia.