- W poniedziałek (22 kwietnia), na odcinku krajowej „pięćdziesiątki” w pobliżu Mińska Mazowieckiego, gdzie inspektorzy ITD prowadzili kontrole zagranicznych pojazdów, przyjechał zestaw należący do ukraińskiego przedsiębiorcy. Kierowca – obywatel Ukrainy przyjechał do funkcjonariuszy po odbiór dowodu rejestracyjnego naczepy. W piątek (19 kwietnia) został zatrzymany do kontroli przez ten sam patrol ITD. W trakcie podjętych czynności inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy z powodu stwierdzonej nieszczelności układu pneumatycznego (hamulcowego). Pojazd został naprawiony przez weekend oraz przeszedł pozytywnie przegląd techniczny, więc kierowca chciał odebrać zatrzymany dokument – informuje zespół prasowy ITD w Radomiu.
Gdy kierowca wszedł do furgonu ITD i zaczął rozmowę z inspektorami, wyczuli od niego woń alkoholu. Kierowcę przebadano alkomatem przesiewowym. Urządzenie wykazało obecność alkoholu w wydychanym przez mężczyznę powietrzu. Na miejsce kontroli wezwano patrol Policji. Kierowca „wydmuchał” 0,18 mg/l (0,38 promila) w policyjnym alkomacie. 40-latek został przekazany do dalszych czynności funkcjonariuszom z Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim. Za stwierdzone wykroczenie w ruchu drogowym odpowie przed sądem.