Kim była księżna Aleksandra Ogińska: życie dworskie w Siedlcach i słynne bale zapisały się w historii

i

Autor: fot. Dariusz Piwowarczyk O życiu księżnej Aleksandry Ogińskiej w Siedlcach wydano wiele interesujących publikacji

Kim była księżna Aleksandra Ogińska: życie dworskie w Siedlcach i słynne bale [AUDIO]

2022-04-12 18:54

Nie z Siedlec do stolicy, ale z Warszawy do Siedlec przyjeżdżało się w dawnych czasach, by obejrzeć sztukę teatralną. W XVIII wieku księżna Aleksandra Ogińska zmieniła miasto w jeden z głównych ośrodków kultury dworskiej w kraju. Jej pałac nigdy nie świecił pustkami, a sztuki teatralne i bale były znane w całej Polsce. W niezwykły sposób przyjęto w mieście także króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.

POSŁUCHAJ trzeciej z pięciu części opowieści o księżnej Aleksandrze Ogińskiej. Jakie bale urządzała w Siedlcach?

– W czasach księżnej Aleksandry Ogińskiej Siedlce awansowały do czołowych ośrodków kultury dworskiej w Polsce. Można powiedzieć, że zasłynęły z wydarzeń kulturalnych i artystycznych. Dużo znanych ludzi, m.in. poetów, przewijało się przez Siedlce, bo księżna prowadziła otwarty pałac i była bardzo gościnna. Jak czytamy w różnych opisach, jej serce stawało się smutne, gdy nie było przy niej mnóstwa gości, więc bardzo lubiła otaczać się ludźmi. Bywały u niej w Siedlcach bardzo znane osoby, m.in. Franciszek Karpiński, Franciszek Dionizy Kniaźnin, Tomasz Kajetan Węgierski, Julian Ursyn Niemcewicz. Wiemy też, że dwa razy był u niej Tadeusz Kościuszko, który podczas jednej z tych wizyt otrzymał od księżnej turkusowy pierścień z diamentami. Pałac był zawsze pełen gości i na pewno miasto rozbrzmiewało tymi zabawami, które się na dworze odbywały – opowiada Dariusz Piwowarczyk, przewodnik z siedleckiego oddziału PTTK.

Gdy na pięć dni Siedlce odwiedził kuzyn księżnej, król Stanisław August Poniatowski, swój pałac i nowy park księżna zaprezentowała mu w formie wielkiej teatralnej inscenizacji. Do tej wizyty przygotowywano się na pewno długo i bardzo starannie, bo efekty były naprawdę wyjątkowe. W parku księżna postawiła wcześniej wiele obiektów, z których większość nie przetrwała do naszych czasów, np. plebania turecka, meczet turecki, ptaszarnia czy wiejskie domki. Wszystkie one stały się scenerią dla rozmaitych przedstawień przygotowanych specjalnie na przyjazd króla.

– Park pełen był nimf i bogiń, które witały króla. Wiemy, że spotkał go „chiński kupiec na afrykańskim ośle”, który podarował mu ananasy. Ten „afrykański osioł” to inaczej wielbłąd, bo tak wtedy te zwierzęta nazywano. Gdy król wszedł do tureckiej plebanii, witały go Turczynki i Greczynki, a mufti stojący obok w meczecie pozdrawiał monarchę w języku tureckim. Zwiedzano grotę Diany, wieśniacy przyjmowali króla śpiewami, wierszami i darami, częstowano go lodami, a w jednej z chat gospodyni podawała mu lemoniadę wyciągniętą ze studni. Myśliwy ofiarował królowi zająca i jelenia, ptaszniczka ptaszka, wróżono mu… W takiej właśnie sielankowej scenerii król obchodził cały park i podziwiał, jak księżna go urządziła – mówi Dariusz Piwowarczyk.

Co ciekawe, całe to wydarzenie zostało uwiecznione specjalną publikacją. Najprawdopodobniej na zamówienie króla została wydana broszura, opisująca dokładnie całe pięć dni pobytu Stanisława Augusta Poniatowskiego w Siedlcach. Książeczkę można dzisiaj przeczytać online na stronie: https://rcin.org.pl/dlibra/doccontent?id=67746/. Informacje o innych publikacjach, z których można dowiedzieć się więcej o życiu i działalności księżnej Aleksandry Ogińskiej w Siedlcach, podajemy w załączonym nad tekstem podcaście (jeżeli się nie wyświetla, należy odświeżyć stronę, a jeśli nie chce się wczytać – włączyć dźwięk na komputerze).

Wydano wiele książek o życiu księżnej Aleksandry Ogińskiej w Siedlcach

i

Autor: fot. Dariusz Piwowarczyk
Sonda
Czy interesujesz się historią?