Sezon na choinki w pełni. Na siedleckich ulicach można kupić różne gatunki iglaków. Tradycyjne zielone świerki, świerki srebrne, jodły kaukaskie – jest w czym wybierać. Za choinkę trzeba zapłacić średnio od 40 do 140 zł w zależności od jej rodzaju i wysokości. Sprzedawcy przekonują, że nic nie jest w stanie zastąpić pachnącego lasem, prawdziwego drzewka.
– Zabrać świeżą i żywą choinkę do domu na święta, to jest po prostu polska tradycja. Ten zapach świeżego drzewka dodaje naprawdę niesamowitego klimatu świętom. A że tegoroczne święta na pewno nie będą takie, jakie były dotychczas, to chcemy, żeby chociaż ten ich symbol, jakim jest choinka, dodawał trochę normalności w tych czasach. Można później wysadzać choinki z doniczek, ponieważ one są wykopywane razem z korzeniami. Powinny się przyjąć – mówi Paweł Kurek, który od sześciu lat handluje świątecznymi drzewkami na Placu Gen. Sikorskiego w Siedlcach.
Więcej zobaczycie na naszym filmie, zamieszczonym poniżej.
