KPS w ostatnim czasie nie ma szczęścia. Kontuzje kluczowych zawodników sprawiły, że od kilku tygodni podopieczni Witolda Chwastyniaka grają w osłabieniu, co przekłada się na wyniki. W ostatniej kolejce przegrali z AZS-em AGH Kraków, który jest w strefie spadkowej. Tydzień wcześniej na własnym parkiecie zaliczyli porażkę z MKST Astrą Nowa Sól. Jak na razie Siedlczanie wciąż utrzymują się na pozycji wicelidera tabeli, jednak zbudowana przewaga nad innymi drużynami bardzo szybko maleje.
Lechia Tomaszów Mazowiecki w ubiegłym tygodniu miała przerwę, bo spotkanie w ramach 22. kolejki rozegrała już w styczniu. Ostatni mecz podopieczni Kamila Czapnika rozegrali 1 lutego, wówczas na własnym parkiecie przegrali z drużyną z Radomia 1:3. Zespół nie zamierza jednak zwalniać tempa w walce o play-offy. Aktualnie zajmują siódme miejsce w tabeli, ale liczą na więcej. Spotkanie w piątek zostanie rozegrane w ramach 16. kolejki.
SMS PZPS Spała w tym sezonie udowodniła że potrafi walczyć z drużynami zajmującymi dużo wyższe miejsca w tabeli. Młodzi zawodnicy pokonali już Olimpię Sulęcin, WKS Czarnych Radom, a nawet PZL LEONARDO Avię Świdnik. Aktualnie z dorobkiem 9 punktów Spała zajmuje 12. miejsce w tabeli. Spotkanie z KPS-em zostanie rozegrane w ramach 23. kolejki.
Oba mecze odbędą się na Hali ARMS przy ul. Prusa 6. Spotkania rozpoczną się o godzinie 18:00.
i
