– Wspólnie z przyjaciółmi podjęliśmy decyzję o organizacji takiego wydarzenia, widząc to, co się dzieje za naszą wschodnią granicą. Uważam że takie inicjatywy są potrzebne, że powinniśmy okazać solidarność i wsparcie naszym ukraińskim przyjaciołom – mówi Jakub Godun, współorganizator wydarzenia, członek Młodej Lewicy z Siedlec i okolic oraz jeden z wiceprzewodniczących Młodzieżowej Rady Miasta Siedlce.
Jednakże nie tylko duchowo, poprzez pojawianie się na apolitycznych, pokojowych wiecach solidarności z Ukrainą, ale także swoimi czynami mieszkańcy Siedlec wspierają wschodnich sąsiadów. Angażują się w pomoc uchodźcom i ludziom walczącym w centrum wojennych działań. Większość z nich bierze udział w organizowanych lokalnie zbiórkach i akcjach pomocowych na rzecz ukraińskich uchodźców lub mają zamiar się w nie włączyć.
– Jeszcze nie wsparłam żadnej zbiórki, ale na pewno to zrobię, taki mam plan. Bo chociaż jestem Polką, identyfikuję się też z narodem ukraińskim i jak patrzę na to, co robi Putin, i jak wielka krzywda dzieje się Ukraińcom, to po prostu… Wiadomo, nie chwycę za broń, bo mam małe dziecko, ale chcę pokazać, że jestem z Ukraińcami – mówi jedna z siedlczanek, która na manifestację przyszła z synkiem.
Więcej można usłyszeć w załączonej poniżej relacji dźwiękowej z wydarzenia. Jeżeli się nie wyświetla, należy odświeżyć stronę, a jeśli nie chce się odtworzyć, należy włączyć dźwięk na komputerze, a nie telefonie.
