Prezydent i siedleccy urzędnicy przekonują, że wierzą lekarzom. Ich zdaniem, szczepienia są bezpieczne i stanowią najlepszą ochronę przed negatywnymi skutkami ewentualnego zakażenia się koronawirusem. W pierwszym tygodniu września w siedleckich szkołach trwała akcja informacyjna, która miała na celu przekazanie rodzicom rzetelnej wiedzy o szczepieniach dla dzieci powyżej 12. roku życia. Wszystko po to, by w tym tygodniu jak najwięcej osób podpisało deklaracje.
– Następnie, dyrektorzy mają obowiązek wejść w kontakt z punktami szczepień. I w zależności od tego, jaka to będzie liczba, i jakie będą moce przerobowe punktów szczepień, mają doprowadzić do skutecznego wyszczepienia dzieci i młodzieży. Przede wszystkim w punkcie szczepień, bo szkoła nie zastąpi przecież systemu zdrowia w tym zakresie – informuje Sławomir Kurpiewski, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta Siedlce.
Takie szczepienia mogłyby być przeprowadzone w szkołach, ale tylko pod warunkiem, że deklaracji będzie tak wiele, że pobliskie punkty nie będą w stanie poradzić sobie z nawałem pracy.
– Jeżeli zdarzyłoby się, że w danej szkole będzie, dajmy na to, kilkaset zgłoszeń, a punkt szczepień nie będzie w stanie zorganizować tego u siebie, to wtedy ewentualnie będzie możliwa do podpisania umowa – dodaje naczelnik.
Punkt mógłby powstać w takiej placówce edukacyjnej tylko i wyłącznie pod warunkiem, że posiadałaby ona odpowiednie pomieszczenia. Zostałyby one wówczas wyposażone. Musiałyby także zapewnić obecność lekarza na miejscu, ponieważ przyjęcie szczepionki poprzedza wypełnienie kwestionariusza o stanie zdrowia, który lekarz musi obejrzeć przed wydaniem zgody na szczepienie danego dziecka.
– Te punkty szczepień, które działają w Siedlcach, mają odpowiednie certyfikaty, jest tam zapewniona opieka medyczna. Nie będziemy organizowali oddziałów w szkołach, tylko wykorzystamy istniejące już punkty szczepień, które były tworzone według wytycznych Ministerstwa Zdrowia i są w pełni przygotowane. A przede wszystkim bezpieczeństwo i zdrowie dzieci jest tu priorytetem. Więc i ja chcę, i jestem przekonany, że także wszyscy dyrektorzy szkół i rodzice chcą tego, by kiedy podejmą decyzję o szczepieniu, to to dziecko było pod najlepszą opieką fachowców, która jest zagwarantowana przez służby medyczne w punktach szczepień – podkreśla Andrzej Sitnik, prezydent Siedlec.
Jak dodaje, dodatkowe punkty zostaną w Siedlcach utworzone tylko w razie wyższej konieczności. Szczepienia ruszą w najbliższy poniedziałek, 13 września. Więcej na ten temat można usłyszeć w załączonym poniżej materiale dźwiękowym.