Wojtuś, kochany synek łukowskiej policjantki, to największy wojownik na świecie. Już w wieku 4 lat przeszedł trudną walkę o życie na oddziale onkologicznym w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Zwyciężył. Jednak radość rodziców nie trwała długo. Dzisiaj 8-letni chłopiec, ponownie musi toczyć wojnę z neuroblastomą, złośliwym nowotworem współczulnego układu nerwowego, zabójcą dzieci.
Obecnie po wielu operacjach i zabiegach Wojtuś ma podawaną intensywną chemioterapię, która powoduje bardzo liczne powikłania. Konieczne jest przetaczanie krwi, płytek krwi, podawanie kroplówek. Bez tego jego organizm nie może już funkcjonować. To dla niego policjanci łukowskiej komendy uczestniczyli w akcji krwiodawstwa zorganizowanej przez Klub HDK „ Ostoja” w Łukowie.
Przed Wojtusiem jeszcze długa walka: kolejna operacja, mega chemia, radioterapia i immunoterapia. Rodzice chłopca robią wszystko, żeby ulżyć jego cierpieniu, uwolnić go od tego śmiertelnego zagrożenia. Po zakończonym leczeniu w Polsce jest jeszcze możliwość otrzymania nowoczesnej szczepionki chroniącej dzieci przed wznową. Ta dostępna tylko w Stanach Zjednoczonych szczepionka to nadzieja na życie i zdrowie 8-latka. Niestety jej koszt jest ogromny.
Jak pomóc?
Wystarczy wejść na stronę: https://www.siepomaga.pl/wojtus-jonczyk i wpłać dowolną kwotę. - Zachęcamy do rozpowszechnienia informacji, aby prośba rodziców dotarła do jak najszerszej liczby chętnych do pomocy - proszą łukowscy policjanci.
Można też dołączyć do grupy "Licytacje dla Wojtusia", gdzie jego przyjaciele oferują wszystkim życzliwym ludziom różne rzeczy i produkty, dzięki którym zgromadzone środki z ich sprzedaży będą przeznaczone na leczenie chłopca.
Celem zbiórki jest zakup szczepionki i leczenie w Stanach Zjednoczonych.
Policjanci wierzą, że wokół są ludzie o dobrym sercu, którzy podzielą troskę o życie bezbronnego 8-latka. Każda ofiarowana złotówka będzie dla rodziców Wojtusia promieniem miłości i dobroci, który ocali życie ich ukochanego dziecka.