- W niedzielę (4 sierpnia) policjanci z polecenia dyżurnego siedleckiej KMP pojechali do Ujrzanowa, gdzie według zgłoszenia nietrzeźwy mężczyzna miał kierować chevroletem. Gdy dotarli na miejsce zauważyli wskazany pojazd i zatrzymali go do kontroli. Od kierowcy wyczuli silną woń alkoholu. Mężczyzna miał bełkotliwą mowę i miał problemy z utrzymaniem równowagi. W oczekiwaniu na patrol z siedleckiej drogówki, 56-latek powiedział do jednego z policjantów, że za wypuszczenie da mu 5 tys. zł. Policjant poinformował mężczyznę, że popełnia przestępstwo. Siedlczanin powtórzył propozycję łapówki jeszcze kilka razy. Mężczyzna kierował pojazdem mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie – informuje kom. Ewelina Radomyska z KMP w Siedlcach.
56-latek został zatrzymany i usłyszał zarzuty jazdy w stanie nietrzeźwości i próbę wręczenia łapówki, za co grozi mu do 10 lat więzienia. Mężczyzna stracił też pojazd, który prowadził.