Wydarzenie „Adolf Ganiewski (Gancwol) – opowieść o życiu i pasji” już 10 października w Siedlcach

2025-10-07 15:51

Jeden z domów w centrum Siedlec pachnie tajemnicą i historią. Wygląda jak fragment scenografii, pozostawionej na potrzeby filmowców kręcących materiały o tematyce historycznej. Marmurowa tablica, która niczym medal widnieje na ścianie frontowej tego budynku, przypomina, że w tym miejscu przez prawie 60 lat istniał zakład fotograficzny, którego właścicielem był „znakomity mistrz fotografii, działacz społeczny, patriota polski” Adolf Ganiewski. Stowarzyszenie tutajteraz zaprasza na bezpłatne spotkanie poświęcone jego życiu i twórczości.

Wydarzenie „Adolf Ganiewski (Gancwol) – opowieść o życiu i pasji” już 10 października w Siedlcach

i

Autor: Stowarzyszenie tutajteraz/ Materiały prasowe

W pamięci siedlczan i siedlczanek Adolf Ganiewski zapisał się pod swoim pierwszym nazwiskiem: Gancwol. Jeśli chcecie posłuchać opowieści o atelier fotograficznym Adolfa Gancwola, przyjdźcie 10 października (w piątek) o godzinie 19.00 do Galerii Kultura (ul. 3 Maja 44, wejście od ul. Kilińskiego). Niezbędna jest wcześniejsza rezerwacja miejsca. By to zrobić, wystarczy wysłać SMS na numer 608 657 713. Udział w wydarzeniu jest bezpłatny.

Organizatorzy zachęcają do wspólnego powspominania jednego z pierwszych siedleckich zakładów fotograficznych, który istniał na przełomie XIX i XX wieku i zapisał się w pamięci wielu pokoleń osób mieszkających i związanych z Siedlcami.

Czego mogą się spodziewać uczestnicy spotkania?

  • opowieści;
  • zdjęć z albumu Anety Abramowicz-Oleszczuk – siedlczanki, dziennikarki, regionalistki, osoby fotografującej, interesującej się historią, w tym historią sztuki i fotografii;
  • motywu muzycznego, towarzyszącemu spotkaniu, którym będzie będzie piosenka „Życia mała garść…”.

Spotkanie potrwa około godziny, ale warto zarezerwować sobie odrobinę więcej czasu.

Organizatorzy zachęcają uczestników do pozostania dłużej, podzielenia się wspomnieniami związanymi z zakładem fotograficznym Gancwola, a może nawet z wizytą u fotografa.

  • Jeżeli macie w albumach rodzinnych zdjęcia zrobione w tym atelier, przynieście je.
  • Jeżeli wiecie, kto na nich jest i z jakiej okazji wybrał się do fotografa, może zechcecie podzielić się tymi wspomnieniami?

Ten wieczór wspomnień odbędzie się przy herbacie i słodkim poczęstunku. Można wziąć ze sobą coś na wspólny stół, ale nie jest to obowiązkowe.

Quiz. Absurdy życia w PRL-u. Sprawdź, ile z nich pamiętasz
Pytanie 1 z 12
Sposobem na niedobory mięsa stał się: