– Nasza córka Lena Marciniak urodziła się z nowotworem miednicy, który udało się pokonać, lecz pozostawił on po sobie ślad. Lewa noga córeczki jest krótsza o 3,5 cm i brakuje w niej kości piszczelowej. Mimo rehabilitacji i używania specjalistycznych ortez, wiemy, że pomóc może tylko skomplikowana operacja. To jedyna szansa dla Lenki na samodzielność, sprawność i życie bez bólu – wyjaśnia Agnieszka Marciniak, mama dziewczynki.
Zabieg przeprowadzi w swojej klinice światowej sławy ortopeda dr Paley. Niestety, skomplikowaną operację wraz ze wszystkimi wymaganymi badaniami oraz niezbędną opieką medyczną wyceniono na kwotę 250 tys. zł. Zdecydowanie przekracza to możliwości finansowe rodziny Lenki, która prosi o pomoc ludzi dobrej woli.
– Liczy się czas, a my go nie mamy. Operacja musi zostać przeprowadzona, póki Lenka jest dzieckiem. Sami nie damy rady uzbierać tak dużej sumy pieniędzy. A to nie koniec. Po operacji Lenkę czeka bardzo długa i kosztowna rehabilitacja. Prosimy o pomoc w walce z niepełnosprawnością Leny, żeby mogła żyć i funkcjonować jak każde inne dziecko – apeluje jej mama.
Zweryfikowana zbiórka na rzecz Leny Marciniak trwa w portalu siepomaga. Na Facebooku prowadzona jest także grupa z licytacjami na rzecz dziewczynki pt. „Licytacje dla Lenki Marciniak”. Ponadto rodzina dziewczynki zbiera do 30 listopada plastikowe nakrętki od butelek. A w weekend 3 i 4 grudnia zaprasza na akcję charytatywną, która odbędzie się w Galerii Siedlce. Zbiórka w portalu siepomaga trwa do 31 grudnia 2021 roku.