KPS po kilku latach przerwy zakwalifikował się do fazy play-off. Zarówno kibice jak i sztab szkoleniowy bardzo czekali na ten moment. Choć była szansa na rozpoczęcie play-offów w Siedlcach, podopieczni Witolda Chwastyniaka rywalizację w tej fazie rozgrywek rozpoczęli od wyjazdu do Bielska-Białej.
Pierwszy mecz ćwierćfinałowy odbył się 10 kwietnia. Choć to gospodarze mieli przewagę, Siedlczanie pokazali, że chcą walczyć o najwyższe cele. BBTS walczył zacięcie, ale podopieczni Witolda Chwastyniaka nie pozostawili złudzeń. W Bielsku-Białej Siedlczanie zwyciężyli bez straty seta.
Aby zakwalifikować się do dalszego etapu rozgrywek KPS potrzebuje jeszcze jednego zwycięstwa. Szansę na zagwarantowanie sobie miejsca w półfinale podopieczni Witolda Chwastyniaka będą mieli w najbliższą niedzielę. 13 kwietnia o godzinie 18:00 Siedlczanie ponownie spotkają się z Bielszczanami. Tym razem mecz odbędzie się w hali ARMS przy ul. Prusa 6.

i