Prokuratura zakończyła trwające ponad półtora roku śledztwo. - Od początku kwietnia 2019 roku do 2 lutego 2020 roku w celu osiągnięcia korzyści majątkowych, w ramach zbiórek pieniędzy, różnego rodzaju licytacji zbierała datki na zakup leku, który miał jej pomagać w leczeniu onkologicznym i podawała, że leczy się onkologicznie, co nie było prawdą - mówi prokurator Katarzyna Wąsak z Prokuratury Rejonowej w Siedlcach.
Tysiące ludzi uwierzyło w chorobę i wspierało zbiórki internetowe na rzecz siedlczanki. - Natomiast Agata K. zagarnęła te pieniądze dla siebie, przyjęliśmy że podejrzana uczyniła sobie z tego przestępstwa stałe źródło dochodu - dodaje prokurator.
Agata K. przyznała się do winy. Grozi jej do 15 lat więzienia. Rok temu opuściła tymczasowy areszt. Znajduje się pod dozorem policji.
Polecany artykuł: