Kleszczy jest w tym roku wyjątkowo dużo. Wszystkiemu winna jest niezwykle ciepła zima i brak dużych mrozów.
– Okres wiosenny to czas, kiedy nasila się występowanie kleszczy, kiedy są one bardzo aktywne. W tym roku jest dość sucho, kleszcze atakują bardzo intensywnie. Trzeba uważać, by nie złapać takiego pasożyta. Jeżeli nie będziemy spacerować po lasach, unikniemy także zakażenia boreliozą – wyjaśnia Michał Dziedzic, rzecznik Nadleśnictwa Siedlce.
Ponadto lasy należy omijać ze względu na bardzo wysokie zagrożenie pożarowe. Na obszarze Nadleśnictwa Siedlce obowiązuje obecnie jego najwyższy, trzeci stopień.
– Wilgotność ścioły jest już bardzo, bardzo niska. Mamy wiele pożarów lasów, już ich mieliśmy na naszym terenie w tym roku kilkadziesiąt. Obecność ludzi w lesie przyczynia się do powstawania pożarów. Więc mamy nadzieję, że ten zakaz poprawi naszą sytuację w tym zakresie, i że tych pożarów będzie mniej – dodaje Michał Dziedzic.
Dla przykładu warto dodać, że w wyniku jednego z nich, w okolicy Żeliszewa, w gminie Kotuń, spłonęło w ostatnim czasie ponad 15 hektarów zalesionego terenu.
Przypominamy, że zakaz wstępu do lasów będzie obowiązywał przynajmniej do 11 kwietnia.