Wystawa roślin ze szczyptą folkloru. XIV „Wiosna na polu i w ogrodzie" w Siedlcach [FOTO, AUDIO]

– Sprzedajemy drzewka oraz krzewy owocowe i ozdobne. Największą popularnością cieszą się borówki amerykańskie, tradycyjnie w Siedlcach. Jesteśmy do tego przygotowani, mamy je w większych pięciolitrowych i w mniejszych trzylitrowych pojemnikach, a także w różnych odmianach. Mieliśmy przerwę, ze względu na pandemię, bodajże dwu- czy trzyletnią. Ale gdy były te imprezy organizowane wcześniej, na każdej cyklicznie byliśmy. W tym roku sądziliśmy, że będzie być może mniejsze zainteresowanie ze względu na obecną sytuację, ale jesteśmy mile zaskoczeni frekwencją. Było mnóstwo ludzi i jesteśmy bardzo zadowoleni – mówi Robert Morzy, który razem z żoną prowadzi gospodarstwo szkółkarskie w Siemiatyczach, a siedlecką imprezę „Wiosna na polu i w ogrodzie” odwiedza od lat.

Oprócz obejrzenia wystawy sadzonek kwiatów, krzewów i drzew, a także produktów rękodzielniczych i wyrobów regionalnych, podczas wydarzenia można było również skorzystać z porad fizjoterapeuty oraz posłuchać występów zespołów i artystów ludowych. m.in. Janka Muzykanta z Podlasia – pana Mieczysława Borkowskiego. Nie zabrakło także stoisk Kół Gospodyń Wiejskich z regionu.

– Nasze stoisko na jarmarku cieszy się bardzo dużym powodzeniem i jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. Mamy tutaj pełny asortyment, począwszy od kawy, herbaty, przez smażone na bieżąco racuchy, po pierogi z soczewicą lub kaszą gryczaną i pieczarkami, zestawy ciast, soki tłoczone na zimno, jabłka czy ćwikłę… – wymienia Danuta Sawicka z Koła Gospodyń Wiejskich w Ostromęczynie Kolonii, w powiecie łosickim.

– Jako KGW staramy się propagować kulturę wiejską, taką tradycyjną w sensie pokarmowym, czyli dania dawne i dojrzałe. I staramy się, żeby wieś była zauważalna. Bo wydaje mi się, że ludzie z miasta nie doceniają nas jako mieszkańców wsi. Impreza jest bardzo fajna (…) Warto, żeby młodzi ludzie interesowali się folklorem, działalnością społeczną, charytatywną, i żeby wchodzili w te tematy typowo ludowe – dodaje Waldemar Bielak, członek Koła Gospodyń Wiejskich w Ostromęczynie Kolonii.

Organizatorem „Wiosny na polu i w ogrodzie”, która odbyła się w Siedlcach już po raz 14., był siedlecki oddział Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.